Wieleń to niewielkie miasteczko nad Notecią, które stara się promować rzekę i jej potencjał dla miasta. Wsparliśmy te działania pokazując mieszkańcom ich miasto z wody. Zainteresowanie było bardzo duże.
Noteć na tym odcinku jest skanalizowana, lecz umocnione brzegi pokryte są warstwą ziemi i błotka, w którym łatwo utopić buty. Nie ma choćby jednego pomostu, a na zamulonym slipie łodzi policyjnej nie udało się zwodować, jednak strażacy dali radę. Szkoda, że wodniacy z Wielenia nie wzięli udziału w święcie, była to wspaniała okazja aby się zaprezentować.
Kulinarnie i artystycznie Wieleń wypada znacznie lepiej i gościnniej. Było kilkadziesiąt stoisk wystawionych przez szkoły, wsie, przedsiębiorstwa i różne inne organizacje. Wszelkim jadłem nakarmiono głodnych, by mogli podziwiać bogate rękodzieło wieleńskich artystów.
Dziękujemy za miłe przyjęcie mimo mokrej pogody.
Byłem, brałem udział, było mokro ale bardzo sympatycznie i wesoło. Wielkie brawa dla organizatorów za promowanie tak pięknej rzeki i turystyki wodnej.
Było super prawda?